poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Berecik

1973
BERECIK

Świeżo wybudowany Zalew Soliński  był jak nie z tego świata - wielka tafla wody i wystające z niej wierzchołki obrośniętych gęstym lasem gór, potężna betonowa tama.....Kilka razy pytaliśmy rodziców, czy to się na pewno nie zawali....
Pierwszy raz wyprowadziliśmy się z Warszawy. Jeszcze we czwórkę, z tatą. Jednak nawet my, małe dzieci wiedzieliśmy, że coś jest nie tak z rodzicami- często zachowywali się jakby się w ogóle nie znali...