Puchatek spacerował w kółko, rozmyślając o czymś
zupełnie innym, i gdy Prosiaczek zawołał go, Miś przystanął.
- Jak się masz? A co tu robisz?
- Tropię - odpowiedział Puchatek.
- A co tropisz?
- Coś, coś, coś - odparł tajemniczo Puchatek.
- A co, co, co? - spytał Prosiaczek podchodząc bliżej.
- Właśnie że nie wiem.
- A jak ci się zdaje?
- Będę musiał trochę poczekać, aż to coś
wytropię, i wtedy się dowiem - odparł Kubuś Puchatek (....) 
"Chatka Puchatka"  Alan Milne
poniedziałek, 22 grudnia 2014
wtorek, 9 grudnia 2014
Opowieść Wigilijna
Był koniec roku  siedemdziesiątego szóstego. Skończyłam siedem lat. Dobrze to pamiętam, bo w tych czasach co roku mieszkaliśmy gdzie indziej....Teraz  mieszkaliśmy w Krzeczkowej, małej wioseczce u podnóża  Bieszczad. Tu nauczyłam się jeść chleb z samym  cukrem i biegać na bosaka po koniczynie pełnej pszczół. I tu pierwszy raz uciekłam z domu, ale to zupełnie inna historia....
  
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
 
 
